Goście z Neubrandenburga

 

 

W poprzednim roku szkolnym klasa dziennikarska wyjechała do Neubrandenburga w ramach wymiany młodzieżowej. W dniach 15 – 22 września mogliśmy się zrewanżować i przyjąć  u siebie przyjaciół z Gimnazjum im. Alberta Einsteina.

Serdecznie dziękujemy pani Barbarze Wasielak oraz pani Ewie Wrzołek. Za pomoc w organizacji wymiany chcielibyśmy podziękować także Dyrekcji Gimnazjum nr 11. 

Naszym gościom staraliśmy się zapewnić wiele atrakcji. I tak już w sobotę (16.09) wyruszyliśmy do Mielna, by pożeglować oraz po prostu pospacerować brzegiem morza. Za pomoc w żeglarskich zmaganiach jesteśmy wdzięczni pani Małgorzacie Czerepaniak oraz panu Juliuszowi Kostrzewskiemu. Po żaglach rozpaliliśmy grilla i przy wspólnym posiłku zacieśnialiśmy więzyJ.

W niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę do Malborka. Zwiedziliśmy tam krzyżacki zamek, podziwiając jego średniowieczną architekturę. Zobaczyliśmy także odbywającą się wówczas wystawę bursztynu. Wyprawę zaliczamy do bardzo udanych.

Kolejnego dnia nasi goście mieli okazję zobaczyć, jak wyglądają polskie lekcje. Korzystając z okazji, chcielibyśmy podziękować nauczycielom, którzy zgodzili się przyjąć kilkoro dodatkowych uczniów. Po zajęciach udaliśmy się na wycieczkę po Koszalinie, by zaprezentować zagranicznym kolegom atrakcje naszego miasta.

We wtorek poszliśmy do Radia Koszalin, a następnie zwiedziliśmy Politechnikę Koszalińską, gdzie mieliśmy okazję wysłuchać wykładu w języku angielskim, poznać historię uczelni oraz zobaczyć, jak wyglądają różne pracownie i laboratoria. Było to niezwykle pouczające doświadczenie. Po obiedzie wyruszyliśmy jeszcze na kręgle.

Następny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Wreszcie zobaczyliśmy, co znajduje się za kulisami! Mieliśmy także przyjemność poznać reżysera przedstawienia pt. „Antygona” oraz dyrektora teatru, którzy opowiedzieli nam o swojej pracy. Później uczestniczyliśmy w lekcji muzealnej. Odwiedziliśmy również redakcje lokalnych dzienników – „Głosu Pomorza” oraz „Głosu Koszalińskiego”.

Czwartek był naszym ostatnim wspólnym dniem. Wieczorem odbyła się pożegnalna dyskoteka w Klubie Garnizonowym. Dobrze się bawiliśmy przy utworach znanych wykonawców oraz podczas rozwiązywaniu sudoku.

Niestety, w piątek nadszedł czas rozstania z naszymi niemieckimi przyjaciółmi. O 615 wyruszyli do Neubrandenburga. Mimo tak wczesnej pory stawiliśmy się na dworcu, by się pożegnać i umówić na wakacyjne spotkanie. Po tygodniu spędzonym w Koszalinie goście powiedzieli nam, że bardzo im się u nas podobało i chętnie zostaliby dłużejJ.

   

 




Powrót